top of page

Związek


Byłam na warsztacie „Żywe Związki” prowadzonym przez Ewę Sulej i Mariusza Bociana. Serdecznie polecam.


Drugiego dnia prowadzący poprosili, aby każdy z uczestników przebrał się za kobietę, jeżeli jest mężczyzną lub za mężczyznę, jeżeli jest kobietą. Na początku mnóstwo śmiechu, zabawy, lekkości.


Celem tego ćwiczenia było doświadczenie, jak to jest być tą drugą stroną w relacji. Zarówno kobiety jak i mężczyźni pokazali, ile stereotypów tkwi w nas. Zamieniając się rolami, doświadczyliśmy:

  • jak trudno jest mężczyźnie podejść i nawiązać nową relację z kobietą,